Termin „włoska kawa” jest pewnym skrótem myślowym – jak wiadomo kawa w słonecznej Italii nie rośnie. Jednak to Włosi są postrzegani jako najwięksi kawosze na świecie i to im przypisuje się umiejętność wyprodukowania i przygotowania najlepszej kawy.
Kawa rośnie i dojrzewa w pasie tropików okalających Ziemię między 25. stopniem długości geograficznej północnej a 30. stopniem południowej. Co ciekawe, najlepszą kawę uprawia się tam, gdzie roślina ta nie występuje w stanie dzikim.
Pierwotnie ziarna kawy z dziko rosnących krzewów były pożywieniem ludów koczowniczych. Spożywana była w postaci kulek zrobionych z tłuszczu i zgniecionych owoców kawowca. Jako pierwsi zaparzać pokruszone ziarna kawy gotowaną wodą zaczęli Arabowie. Ten sposób przygotowywania naparu dość długo utrzymywali w tajemnicy, dopiero w roku 1615 wysłali pierwszy transport ziaren kawy do Wenecji. Wkrótce kawa pojawiła się Rzymie, gdzie
kler potępił ją jako napitek szatana. Jednak papież Klemens VIII, po spróbowaniu tego „szatańskiego” napoju, docenił jego zalety i oczyścił ze wszystkich oskarżeń. Z papieskim błogosławieństwem kawa dość szybko spopularyzowała się we Włoszech. Pierwsze kawiarnie w Europie powstały niedługo potem.
Włoska kawa
Prawdziwie włoska kawa kojarzy się z
espresso, które nie powstałoby bez
ekspresów do kawy. Ich protoplastę wynalazł i opatentował w 1884 roku turecki inżynier Angelo Moriondo – oczywiście we Włoszech. Jego patent udoskonalił w 1901 roku Luigi Bezzer a w 1905 roku kupił Desiderio Pavoni, założyciela La Pavoni. Urządzenia te pracowały z niskim ciśnieniem pary – do 2 barów, jego zwiększanie skutkowało tym, że kawa miała posmak goryczy a nawet spalenizny.
Dopiero kolejny Włoch – Achille Gaggia, znalazł skuteczne rozwiązanie, które obowiązuje zresztą do dzisiaj. Pierwsza poprawka polegała m.in. na zrezygnowaniu z gorącej pary na rzecz wody (wniosek patentowy z udoskonaleniami Gaggia złożył w 1938 roku). W 1947 roku zmodyfikował swój ekspres dokładając mechanizm tłokowy. Urządzenie dzięki temu uzyskiwało ciśnienie sięgające nawet 10 barów. Co skutkowało tym, że kawa była bardziej aromatyczna i gęstsza. Dodatkowo zyskała tzw. „cremę”, czyli piankę na powierzchni.
Z czasem crema stała się wyznacznikiem kawy bardzo dobrej jakości.
Kawa włoska
W tak zwanym międzyczasie Włoch Alfonso Bialetti wymyślił
kawiarkę. Stało się to w 1933 roku. Podobno zainspirował się ówczesną prymitywną… pralką, która składała się z garna z mydlinami przykrytego pokrywką z gumową rurką wpuszczoną do kolejnego kotła – z brudną bielizną. Gdy dolny garnek był podgrzewany na ogniu, to woda z mydlinami wypychana była ciśnieniem pary rurką do górnego garnka, gdzie mieszała się z praniem. Bialetti pomyślał, że wstawi pomiędzy dwa naczynia lejek z sitkiem, do którego będzie wsypywało się kawę.
Najlepsza włoska kawa
Z tych dwóch wymienionych powyżej urządzeń można uzyskać włoskie espresso –
podstawę wszystkich włoskich kaw. Czyli po kolei i w skrócie: rano Włosi delektują się caffe latte, które powstaje z espresso parzonego z mocno palonej kawy i gorącego mleka. Składniki te miesza się w proporcjach 1/4 kawy i 3/4 mleka. Po obiedzie i lunchu popularne jest klasyczne espresso, podawane w małych filiżankach, często w towarzystwie skórki cytrynowej.
Kawy włoskie
O każdej porze dnia Włosi delektują się
cappuccino, nazwanym tak od koloru habitów noszonych przez kapucynów. Powstaje poprzez
zmieszanie kawy espresso z gorącym mlekiem z pianką. Czasem na wierzch dodaje się bitej śmietany posypanej szczyptą cynamonu lub kakao. Kolejnymi wariacjami na temat kawy i mleka jest
macchiato i latte macchiato. Macchiato to po włosku „splamiony”, więc jak sama nazwa wskazuje to kawa espresso z niewielką ilością mleka. Latte macchiato to odwrotność macchiato, czyli gorące, spienione mleko, do którego wlewa się espresso.
Mocna kawa włoska
Jeżeli chodzi o ziarna kawy to, jak wiadomo, mamy ich dwa rodzaje: łagodną i aromatyczną
arabikę i mocną, ale gorzką
robustę. Włosi, szczególnie ci z południa kraju, chętniej stosują w swoich mieszankach robustę. Pewnie z tego powodu, że gatunek ten, choć jakościowo gorszy, zawiera najwięcej pobudzającej kofeiny i daje doskonałą cremę. Powodem takiej popularności może być również to, że po II Wojnie Światowej, południe Włoch było biedniejsze a robusta jest tańsza od arabiki.
Nawet obecnie, im bardziej na południe Włoch, tym udział tego gatunku kawy w mieszankach jest coraz większy.
Ostatnio robusta staje się popularna nie tylko we Włoszech. Wielu kawoszy uważa, że starannie uprawiana i przetwarzana, może smakować rewelacyjnie. Pojawiają się nawet
palarnie kawy specjalizujące się jedynie w robuście. W efekcie powstaje
kawa o wyjątkowych, jak na typową robustę, walorach smakowych.
Nie bez znaczenia jest sposób palenia ziaren kawy. Włosi preferują palenie mocne i długie, przerywane tuż przed przypaleniem ziaren. W wyniku takiego palenia mają lśniącą, oleistą i czarną powierzchnię. Ziarna takie najlepiej nadają się do bardzo drobnego mielenia i parzenia w ekspresach ciśnieniowych.